Recykling starych swetrów - jak przywrócić starej włóczce dawny blask?

Dzierganie ma wg mnie jedną, niezaprzeczalną przewagę nad szyciem i innym rękodziełem — włóczka dobrej jakości może nam posłużyć przez bardzo długi czas do bardzo wielu projektów. I mówiąc bardzo wielu, nie żartuję — mam włóczkę z wielbłądziej wełny, jeszcze z zapasów po babci, która jest istnym perpetuum mobile. Była już swetrem, poncho, kocykiem, potem kardiganem, a teraz zwinięta czeka na nowy projekt. Przy ostatnich porządkach w szafie na skazanie (czy też może raczej sprucie) przeznaczyłam dwa nienoszone swetry. Odkąd nie pracuję już w słabo ogrzewanym biurze, nie mam okazji zakładać tak grubych swetrów. Z kolei mam tylko jeden kardigan, w którym chodzę non-stop, bo wiosną i jesienią zastępuje mi kurtkę i przydałby się jeszcze jeden na zmianę. Obaj skazańcy są z mieszanki wełny merino i akrylu, z przewagą merino. 


Będzie więc taki szaro-śliwkowy melanż. Już od dłuższego czasu czaję się na wzór ze strony yarninspirations.com na Cocoon Cardigan. Gorzej, jak mi zabraknie włóczki :D

Jak sprawić, by włóczka ze sprutego swetra prezentowała się jak nowa?

Każdy, kto pruł sweter i próbował dziergać z takiej pomiętej włóczki, wie, że nie jest to najlepszy pomysł. Oczka układają się nierówno, a zagniecenia sprawiają, że nitka ma różną grubość i dzianina jest nierówna. Nawet jeśli dziergacie bardzo ciasno, nie będzie to efekt idealny, o ażurach już nawet nie wspominając. Wełna ma jednak to do siebie, że jest higroskopijna, a gdy dostarczymy jej wilgoci i ciepła, powróci do poprzedniego kształtu. Magia! 

Wystarczy jedynie deska do prasowania i żelazko parowe

Wiem, że niektóre dziergające dziewczyny chwalą sobie sposób z przeciągiem włóczki przez czajnik. U mnie to się kompletnie nie sprawdziło, ale trafiłam na inny trick z wykorzystaniem żelazka parowego. Jest to banalnie proste: 
  1. Nawiń włóczkę wokół deski do prasowania (nie za luźno, ale i nie za ciasno, tak aby można ją było przesuwać dookoła)
  2. Nastaw żelazko na maksymalną temperaturę i maksymalny wyrzut pary
  3. Nie dotykając włóczki, przesuwaj nad nią blisko żelazko i "psikaj" parą
  4. Patrz, jak się pięknie prostuje :)
  5. Tym sposobem przeparuj cały precelek dookoła
  6. Odłóż na chwilę do ostygnięcia i zawiń w kłębek
Prawda, że proste? Tutaj prezentacja wideo, na dowód, że to działa:

A co z innymi włóczkami?

Ten sposób działa jedynie z włóczki z dużą zawartością wełny. Jeśli chcesz wyprostować włóczkę bawełnianą, najprościej zrobić to poprzez namoczenie i powieszenie, tak aby włókna wyprostowały się pod wpływem ciężaru. Ja robię to w ten sposób, że nawijam włóczkę w pętlę i przewieszam na suszarce, po obu stronach zawieszając ciężarki (przeważnie buteleczki kosmetyków). Im więcej wody, tym lepiej. Testowałam tę metodę również z włóczką akrylową i był nawet efekt. Zwłaszcza że akryl jako włókno syntetyczne nie mnie się tak bardzo jak naturalne materiały.
Mam nadzieję, że przekonałam Cię do recyklingu włóczki — jest to świetny sposób, by dać staremu, nienoszonemu swetrowi nowe życie i to niewielkim kosztem pracy, a w dodatku za darmo. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Lawendowy puder do stóp (i ciała) DIY - idealny kosmetyk na lato!

Lato nas w tym roku wyjątkowo rozpieszcza, więc dziś przepis na kosmetyk, bez którego nie wyobrażam sobie upalnych dni. Sama receptura j...